Przemoc domowa to koszmar wielu osób w Polsce. Z powodu epidemii koronawirusa dzieci nie mogą wyjść z domu, nauka odbywa się zdalnie, także część dorosłych pozostaje w domu. W odosobnieniu cierpią osoby, które skazane są na przebywanie w jednym pomieszczeniu z osobą znęcającą.
Izolacja i przebywanie na małej, zamkniętej przestrzeni są trudne, nawet dla osób, które się lubią lub kochają. Sytuacja związana z epidemią, izolacja społeczna, zamknięcie szkół i zakładów pracy, ograniczone możliwości poruszania się – to czynniki, które stwarzają dogodne warunki dla osób stosujących przemoc domową.
Niepewność sytuacji, często problemy finansowe, utrata codziennej rutyny i rosnąca frustracja mogą doprowadzić do kumulowania się negatywnych emocji i szukania możliwości ich rozładowania. Rodzina często okazuje się najłatwiej dostępnym „środkiem” umożliwiającym wyładowanie negatywnych emocji. Osoba stosująca przemoc, nie zna innych sposobów rozładowania frustracji niż agresja słowna czy fizyczna.
W obecnej sytuacji epidemiologicznej trudniej porozmawiać z kimś czy poszukać pomocy. Często w takich razach osoby decydują się na podjęcie decyzji o rozstaniu z partnerem.
Jeśli potrzebujesz wsparcia psychologicznego zapraszamy do kontaktu:
Psycholog Justyna Polańska
mgr psychologii
tel. +48 603 804 416
mail: jpolanska@jjpsycholog.pl
Psycholog Jolanta Jaworek
mgr psychologii
tel. +48 792 228 742
mail: jjaworek@jjpsycholog.pl